Aktualności Aktualności

Powrót

Leśnicy w Powstaniu Wielkopolskim

Leśnicy w Powstaniu Wielkopolskim

27 grudnia Wielkopolska wspomina swych bohaterskich powstańców, którzy 105 lat temu wywalczyli powrót jej ziem do nowo odrodzonej Polski. Od 2021 roku dzień ten zyskał status Narodowego Dnia Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego. Z tej okazji pragniemy przywołać nazwiska leśników, którzy również stanęli wtedy do walki i przyczynili się do tej jednej z zaledwie kilku naszych narodowych wiktorii powstańczych.

105 lat temu do walki poszła wiara spod Poznania, spod Kościana, spod Szamotuł, spod prasłowiańskiej Kruszwicy, z ziemi średzkiej, gostyńskiej, wągrowieckiej i międzychodzkiej. Poszli ojcowie i synowie, bracia i kuzyni, szwagrowie, koledzy z pracy i sąsiedzi, młodzi i starzy. Poszli chłopi i robotnicy, szewcy i krawcy, rzemieślnicy, urzędnicy i harcerze.

Poszli i zwyciężyli, Wielkopolanie, którzy w godzinach próby okazali się wielcy, dumni, bohaterscy, niezłomni. Było to zwycięstwo zwykłych, prostych ludzi, którzy przypięli do czapki polskiego orła, a swoją krwią zapisali najpiękniejsze karty naszej historii.

Wśród ochotników walczących w Powstaniu Wielkopolskim nie zabrakło leśników i robotników leśnych. W trakcie działań zbrojnych las i leśnicy niejednokrotnie odgrywali pierwszoplanowe role. Leśnicy jako posiadacze dobrej broni myśliwskiej byli snajperami w oddziałach powstańczych i wraz z robotnikami leśnymi, z uwagi na doskonałą znajomość terenu byli przewodnikami. Często stawali na czele oddziałów powstańczych. Gościnne wielkopolskie leśniczówki, dawały schronienie walczącym na każdej linii frontu.

Grafika przedstawia fragment okładki komiksu o leśnikach walczących w Powstaniu Wielkopolskim.

Opierając się na publikacji prof. Władysława Chałupki pt. „Leśnicy w Powstaniu Wielkopolskim 1918-1919” możemy doliczyć się blisko 300 nazwisk. Część z nich była leśnikami już w momencie wybuchu powstania, pozostali znaleźli się na leśnej ścieżce już po zakończeniu walk. Dla większości była to nie pierwsza i nie ostatnia chwila, w której chwycili za broń.

Wielu z nich jest dzisiaj zapomnianych, niektórzy nigdy nie doczekali się podziękowania, a przecież byli to nasi dziadkowie i pradziadkowie. My leśnicy wielkopolscy jesteśmy z Was dumni! Pamiętamy!

Ich biografie różnią się czasem w detalach, ale można dostrzec tu wzór, który niejednokrotnie wymusiły na nich czasy, w jakich przyszło im żyć, ale i oddanie polskiej sprawie. Warto tu przypomnieć kilka nazwisk:

 

  • Drecki Edmund (1897-1940) urodzony w Miłosławiu pod Wrześnią. Uczestniczył w strajku dzieci polskich w tamtejszej szkole powszechnej w 1906 r. W czasie I Wojny Światowej został wcielony do wojska niemieckiego, by później wraz z początkiem powstania dołączyć jako ochotnik do Batalionu Wrzesińskiego, w którego szeregach walczył pod Żninem, Strzelnem i Inowrocławiem. W latach 20. Ukończył studia leśne i rozpoczął pracę w Nadleśnictwie Kościerzyna w ówczesnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu. W 1939 r. wziął udział w kampanii wrześniowej jako radiotelegrafista i trafił do niewoli sowieckiej. Został zamordowany w kwietniu 1940 r. w lesie katyńskim, gdzie spoczywa do dzisiaj jako jeden z wielu na Polskim Cmentarzu Wojennym w Katyniu.

 

  • Nowak Józef (1899-1971) urodzony w Gaju Małym w powiecie Szamotuły. W Powstaniu Wielkopolskim brał udział w walkach w Poznaniu m.in. w zdobywaniu Prezydium Policji i lotniska na Ławicy. W 1924 r. ukończył Państwową Szkołę dla Leśniczych w Margoninie i po zdaniu egzaminu na leśniczego w Dyrekcji Lasów Państwowych w Poznaniu rozpoczął pracę w ówczesnym Nadleśnictwie Bucharzewo (obecne teren Nadleśnictwa Sieraków). Zachował swoje stanowisko w czasie okupacji, jednocześnie w 1942 został zaprzysiężony jako żołnierz Armii Krajowej, organizował punkt nasłuchu radiowego. W 1944 r. został aresztowany przez Niemców w związku z wykryciem jego konspiracyjnej działalności. Udało mu się uciec i do końca wojny ukrywał się w lasach Puszczy Noteckiej i w Poznaniu. Po wojnie został nadleśniczym Nadleśnictwa Bucharzewo, którym kierował do 1964 r. Zmarł 7 lat później w 1971 r.

 

  • Preibisz Antoni (1900-1995) pochodzący z Budzynia koło Mosiny. Po dołączeniu do Powstania Wielkopolskiego walczył o wyswobodzenie Dolska i na froncie północnym. Następnie brał również udział w walkach o Lwów za co został uhonorowany później Odznaką Pamiątkową Orląt Lwowskich. W 1928 r. uzyskał dyplom nauk leśnych  i od następnego roku rozpoczął pracę w lasach państwowych, by dekadę później zostać nadleśniczym w Nadleśnictwie Bralin. W trakcie ewakuacji nadleśnictwa w 1939 r. został ciężko ranny. Po zakończeniu wojny zlecono mu organizowanie administracji leśnej w powiecie Ostrów Wlkp. i Kępno. Z lasami był związany aż do przejścia na emeryturę w 1969 r. Dożył ponad 90 lat i został pochowany na cmentarzu Junikowo w Poznaniu.

 

Zachęcamy do lektury komiksu „Wolność w sercu lasu, czyli niebagatelna opowieść o pewnej Bagatelce” wydanego z okazji 100 rocznicy wybuchu powstania.

Źródło: Chałupka W. 2021 "Leśnicy w Powstaniu Wielkopolskim 1918-1919. Słownik biograficzny", Polskie Towarzystwo Leśne, Poznań