Lasów przybywa...

Od końca drugiej wojny światowej przybyło w Polsce 2,5 mln ha lasów. To między innymi zasługa leśników, którzy co roku sadzą 500 mln drzew.

Pod koniec marca w lasach rozpoczął się czas wielkiego sadzenia drzew. Oczywiście leśnicy dążą do jak najpełniejszego wykorzystania odnowienia naturalnego lasu, czyli przez samoistny obsiew nasion, jednak tam gdzie jest to niemożliwe, pomagają naturze.

Wiosna jest najlepszym czasem na odnowienia, gdyż wtedy wczesne sadzenie umożliwia roślinom wykorzystanie nagromadzonej w glebie wody, po mijającym okresie zimowym. Jest to też dobry czas, by młode drzewka zdążyły się ukorzenić przed zimą.

W tym roku leśnicy z poznańskiej dyrekcji posadzą ponad 33 mln sadzonek drzew i krzewów na łącznej powierzchni przekraczającej ponad 3700 ha. Największe powierzchnie zostaną odnowione w nadleśnictwach: Oborniki (280 ha), Grodziec (220 ha) i Syców (220 ha).

Młode drzewka pochodzą ze szkółek prowadzonych w nadleśnictwach. Odnawianie lasu odbywa się z poszanowaniem regionalizacji przyrodniczo-leśnej, regionalizacji nasiennej i zgodnie z zasadami dostosowania składów gatunkowych do jakości siedlisk leśnych. Najbardziej popularne gatunki, które sadzą poznańscy leśnicy to sosna i dąb.

Polska jest w europejskiej czołówce pod względem powierzchni lasów, które zajmują 29 % powierzchni kraju a rosną na obszarze 9,2 mln ha.

Chętnych do sadzenia lasu nie brakuje. Wzorem lat ubiegłych w pracach odnowieniowych, leśnikom pomagają dzieci z szkół podstawowych i przedszkoli. Jest to znakomita okazja, by pokazać młodszym pokoleniem jak leśnicy prowadzą gospodarkę leśną.

 

Uczniowie szkoły podstawowej z Sierakowa i Lutomia.