Leszczyna i wawrzynek - para zwiastująca wiosnę

W naszych lasach można dostrzec pierwsze zwiastuny wiosny. Ich odkrywanie może być wspaniałym pomysłem na spędzenie czasu podczas zimowych spacerów, zwłaszcza w trwające ferie. O oznakach wiosny rozmawiamy z Przemkiem Świerblewskim, inżynierem nadzoru z Nadleśnictwa Krotoszyn.

Coraz więcej słyszy się o pierwszych oznakach kwitnienia dwóch krzewów, które uznawane są za symbol przedwiośnia. Czy możemy mówić już o nadchodzącej wielkimi krokami wiośnie?

 - Na razie ślady wiosny są jeszcze nieliczne, ale jednoznacznie wskazują, że powoli nadchodzi przebudzenie. Pierwszą oznaką przedwiośnia jest kwitnąca leszczyna. Można na niej zauważyć kwiaty męskie zebrane w tzw. kotki. Kwiaty żeńskie są niepozorne i rozwijają się w pąkach, nieśmiało się z nich wychylając. Drugim krzewem w Polsce, który rozkwita zaraz po leszczynie jest wawrzynek wilczełyko.

Kwitnącego wawrzynka zaobserwowano już w kilku nadleśnictwach poznańskiej dyrekcji. Trzeba przyznać, że jego kwiaty wyglądają bajecznie na tle zimowego lasu. Czy podobnie jest na terenie Nadleśnictwa Krotoszyn?

 - Tak, wśród krzewów podszytu można już dostrzec wawrzynka. Część krzewów już kwitnie, u pozostałych nabrzmiałe pąki zapowiadają rozkwit w najbliższym czasie. Nie zapominajmy jednak, że ten niezwykły zwiastun wiosny jest silnie trujący. Dlatego należy zachować ostrożność, pokazując go dzieciom. Dodatkowo wawrzynek jest objęty ochroną częściową, pamiętajmy by nie zrywać jego pięknie ukwieconych pędów. Nie każdy wie, że w lesie można spotkać również przebiśniegi. One również lada dzień rozkwitną, rozweselając zimowy jeszcze krajobraz.

Wśród ptaków również słychać wielkie poruszenie. W tym roku część wędrowców nawet nie odleciała na zimowiska. Dotyczy to zwłaszcza żurawi. Czy można usłyszeć już ich donośny głos?

- Żuraw to zdecydowanie najgłośniejszy zwiastun wiosny. Na teren naszego Nadleśnictwa powróciły już ptaki zimujące w zachodniej Europie i północnej Afryce. Część z nich faktycznie nie odleciała. Można także usłyszeć już ich pierwsze toki, z charakterystycznym głosem - klangorem. Słychać go z bardzo daleka, stąd łatwo odnotować ich obecność. Wbrew powszechnej opinii żurawie często przebywają w sąsiedztwie człowieka, jednak niełatwo je zauważyć. Są bowiem ptakami bardzo ostrożnymi i płochliwymi. Dlatego możliwość ich obserwacji jest największą nagrodą podczas wypraw do lasu o tej porze roku.

 

Wawrzynek wilczełyko (Daphne mezereum L.) w Polsce zakwita już pod koniec zimy, tuż po leszczynie.

Jego nazwa pochodzi od wawrzynu, stąd kojarzony jest z laurem – zwycięskim symbolem olimpijskim.

Zawdzięczamy mu takie imiona jak Wawrzyniec czy Laurencja. W Hiszpanii ludową nazwą krzewu jest matacabras, czyli zabójca kóz. A to ze względu na silne właściwości trujące zarówno dla zwierząt jak i ludzi. Kwiaty wawrzynka wilczełyko nie tylko pięknie prezentują się na tle zimowego krajobrazu leśnego, ale także rozsiewają intensywną woń przypominającą zapach hiacyntów.

Trujące właściwości wawrzynka dawniej wykorzystywali ubodzy – nacierali nim ciało i wywoływali obrzęki, chcąc wzbudzić litość i otrzymać większą jałmużnę.

Na terenie poznańskiej dyrekcji największe skupisko tego niezwykłego krzewu znajduje się w Nadleśnictwie Konstantynowo. Objęte jest ochroną - pomnikiem powierzchniowym, reprezentowanym przez blisko 200 osobników tego gatunku.