Asset Publisher Asset Publisher

Rezerwaty przyrody

RDLP w Poznaniu cenne przyrodniczo obszary objęte są różnymi formami ochrony. Jednymi z ciekawszych są rezerwaty przyrody.

W zarządzie poznańskiej Dyrekcji znajduje się 70 rezerwatów przyrody, zajmujących łączną powierzchnię 2 553,89 ha. Dla każdego z rezerwatów sporządza się specjalne akty prawne, w których zawarte są informacje o pracach, mających pozytywny wpływ na przedmiot ochrony. Mówimy wówczas o tzw. ochronie czynnej, czyli ingerencji człowieka służącej zachowaniu przyrodniczo-cennych czy kulturowych wartości rezerwatu. O typach zadań decydują dwa dokumenty, Plan Ochrony Rezerwatu, lub w przypadku jego braku, Plan Zadań Ochronnych. Wydaje je organ nadzorujący, czyli Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Poznaniu.

W zależności od przedmiotu ochrony rezerwatu klasyfikujemy je na kilka typów. Na obszarze naszej Dyrekcji są to: 39 rezerwaty leśne, najliczniejsze i największe, zajmujące powierzchnię ponad 1100 ha, 12 rezerwatów florystycznych, 9 rezerwatów krajobrazowych, 5 rezerwatów faunistycznych i 5 rezerwatów torfowiskowych.

Dobrze zorganizowana infrastruktura turystyczna i ogromne walory przyrodniczo-krajobrazowe sprawiają, iż to właśnie rezerwaty są wymarzonym miejscem na wypoczynek na łonie natury. Ruch turystyczny jest jednak skanalizowany i dlatego powinniśmy pamiętać, by poruszać się wyłącznie po oznakowanych drogach oraz parkować na wyznaczonych parkingach.

Rezerwat „Czeszewski Las"

Jednym z najważniejszych rezerwatów na terenie poznańskiej Dyrekcji jest najstarszy rezerwat w Wielkopolsce, którego korzenie sięgają roku 1907. Wówczas liczył zaledwie 0,7 ha ale był pierwszym w regionie obszarem, objętym ochroną prawną. To „Czeszewski Las", zlokalizowany na terenie Nadleśnictwa Jarocin. Przez wzgląd na niezwykłą w skali kraju bioróżnorodność, czyli bogactwo gatunków fauny i flory, z całą pewnością Czeszewski Las możemy nazwać „Małą Białowieżą". W chwili obecnej rezerwat liczy sobie ponad 530 ha i jest sercem Żerkowsko-Czeszewskiego Parku Krajobrazowego, jednego z najpiękniejszych miejsc w Wielkopolsce. Lasy łęgowe uroczyska Czeszewo, wraz z lasami rozciągającymi się wzdłuż Warty stanowią największy i najlepiej zachowany kompleks lasów łęgowych w Wielkopolsce i prawdopodobnie również w Europie. To prawdziwy unikat, zachwycający i urzekający nas swoim naturalnym pięknem i wartościami krajoznawczymi. Bioróżnorodność przejawia się m.in. w ogromnym bogactwie zamieszkujących te lasy owadów. Entomofaunia czeszewskich lasów charakterystyczna jest dla starych, naturalnych, rozległych kompleksów leśnych. Świadczy o tym dobór gatunków. Ponad jedną czwartą stwierdzonych tu taksonów chrząszczy kózkowatych stanowią tzw. gatunki parapuszczańskie i puszczańskie, wymagające dla swojego rozwoju obecności grubych, starych drzew i swoistego mikroklimatu tworzonego przez dojrzałe zbiorowiska roślinne. To ponad 200 letnie drzewostany z dębami, jesionami, wiązami, topolami, grabami, lipami i olchami. Z pewnością na uwagę zasługuje największy przedstawiciel rodziny – kozioróg dębosz. Ten piękny i olbrzymi chrząszcz zamieszkuje wiekowe dęby na bardzo dobrze zachowanych siedliskach grądowych. Wiele z tych ponad 200 letnich drzew jest pomnikami przyrody dlatego powstaje odwieczne pytanie o ochronę, czy powinniśmy chronić chrząszcza czy dęby.

  

Bardzo bogata i obfitująca w cenne gatunki jest również flora roślin naczyniowych, która liczy ponad 600 taksonów. Na całym obszarze zainwentaryzowano aż 77 drzew pomnikowych. To przede wszystkim wspaniałe, królewskie dęby, którymi zachwycał się już Henryk Sienkiewicz. Jego wizytę w 1899 roku upamiętnia kamień, osadzony w miejscu nieopodal przeprawy promowej.

    

O bogactwie Rezerwatu świadczy również awifauna, o której bioróżnorodności pisał wielokrotnie prof. Jan Sokołowski, wybitny ornitolog, przyrodnik, wizjoner wyznaczający kierunki ochrony przyrody w Polsce. W czeszewskich lasach stwierdzono występowanie 75 gatunków ptaków lęgowych lub prawdopodobnie lęgowych. Liczba ta stanowi 39% gatunków lęgowych lub prawdopodobnie lęgowych odnotowanych na terenie całej Wielkopolski. W tym 27 gatunków ptaków zagrożonych w skali Europy, dla których lasy łęgowe mają istotne znaczenie dla ich przetrwania na kontynencie. Uroczysko Czeszewo stanowi centrum występowania, jednej z dwóch największych w Wielkopolsce, populacji dzięcioła średniego, której wielkość wynosi przynajmniej 150 par lęgowych. Zagęszczenie dzięcioła średniego w widłach Warty i Lutyni należy do najwyższych w Wielkopolsce i jest jednym z najwyższych w całym europejskim areale występowania gatunku.

Siłą napędową Uroczyska są przepiękne, malowniczo meandrujące starorzecza, które dzięki pracy leśników są wciąż odtwarzane. To one zasilają lasy łęgowe. W celu ratowania uroczyska Warta i jej walorów przyrodniczych wybudowano system urządzeń polepszających warunki wodne wnętrza uroczyska, system retencjonowania może pomieścić ok. 280 000 m3 wody.

Rezerwat „Meteoryt Morasko"

Miejscem wyjątkowym w skali Wielkopolski jest również najwyższe wzniesienie w naszym województwie – Góra Moraska, królująca nad Poznaniem 154 m n.p.m. Jej wyjątkowość zawdzięczamy nie tylko pięknej panoramie, roztaczającej przed nami widok na stolicę Wielkopolski, ale zdarzeniu, które miało tu miejsce 5000-3000 lat p.n.e.

W tym właśnie czasie w naszej atmosferze znalazł się syderyt, duży meteoryt żelazny. Po wejściu w gęste warstwy atmosfery rozpadł się on na wiele odłamków. Ponad 95 % początkowej masy meteorytu, która wynosiła ok. 4500 ton roztopiło się bądź wyparowało w trakcie lotu, tworząc pył meteorowy. Ziemia nie uniknęła starcia, część ocalałych z atmosfery odłamków uderzyła w okolice dzisiejszego Poznania – na wzniesienie moreny czołowej z najwyższą kulminacją - Góry Moraskiej. Grupa siedmiu powstałych kraterów, z których największy aż o 100 metrowej średnicy, położona jest na południowym stoku tego wzgórza, około 0,5 km na zachód od wsi Morasko. Ze względu na rozmiar i ilość kraterów oraz masę odnalezionych na tym terenie meteorytów jest to obiekt unikalny w skali Europy oraz jedno z największych na Ziemi skupisk tego rodzaju obiektów. Na świecie znajduje się zaledwie kilkanaście miejsc upadku meteorytów na Ziemię, a w Europie tylko dwa. Jedno z nich jest na estońskiej wyspie Saarema drugie natomiast w Polsce, w poznańskim Morasku.

Powstałe w miejscach kraterów śródleśne jeziorka stworzyły unikalne siedliska przyrodnicze, charakteryzujące się bogatą florą oraz fauną. W 1976 roku, ze względu na zachowanie obszaru upadku meteorytu a także wyjątkową wartość przyrodniczą, teren ten, o powierzchni 53,79 ha uznano za rezerwat przyrody „Meteoryt Morasko". Gospodarzami terenu są leśnicy z Nadleśnictwa Łopuchówko, rezerwat położony jest w całości na terenie Leśnictwa Morasko. Natomiast od 1994 r. opiekuje się nim również Polskie Towarzystwo Ochrony Przyrody „Salamandra".

Po terenie rezerwatu oprowadza nas specjalnie przygotowana ścieżka dydaktyczna, charakteryzującą historię tego miejsca oraz wartości przyrodnicze. Często przyjdzie się nam wspinać na wzniesienia, by podziwiać z góry bogactwo meteorytowych kraterów. W celu ukazania różnorodnej fauny i flory ścieżka oprowadza nas po drewnianych pomostach w miejsca trudno dostępne, podmokłe. W ten sposób możemy odkrywać piękno przyrody chroniąc gatunki roślin przed przypadkowym zniszczeniem. Każde ciekawe miejsce opisane jest za pomocą specjalnych tablic informacyjnych. Zarówno dzieci jak i dorośli znajdą tu informacje opisane w sposób przystępny i ciekawy. Dowiemy się o hipotezach powstania kraterów, ukształtowaniu terenu, o ciekawych gatunkach roślin i zwierząt zamieszkujących lasy i jeziorka rezerwatu.

Rezerwat warto odkrywać w różnych porach roku. Na wiosnę, gdy budzą się do życia przylaszczki, zawilce i konwalijki, latem, jeśli dopisze nam szczęście zauważymy lilię złotogłów, czy jesienią, gdy spod ściółki przyjdzie się nam spotkać ze sromotnikiem bezwstydnym a lasy dębowo-grabowe zrzucą swe liście ukazując prawdziwie „księżycowy" krajobraz kraterów. Przy oczkach wodnych zauroczymy się koncertem kumaków i grzebiuszek. Na terenie rezerwatu występuje aż 9 gatunków płazów. Gdyby przyjrzeć się z bliska, z pewnością zauważymy w wodzie traszki rozpoczynające gody. Naszą obecność w rezerwacie oznajmi głosem ostrzegawczym sójka, ale gdy cierpliwie poczekamy z pewnością  usłyszymy też pisk dzięcioła czarnego czy cichutkie nawoływania goniących się wśród krzewów raniuszków. Do rezerwatu warto wziąć aparat, kto wie, może na okazałym dębie uda się nam zaobserwować dyląża garbarza a nawet jelonka rogacza.

  

Z pewnością dla mieszkańców Poznania jest to miejsce na niedzielny spacer, ale powodów dla, których warto je odwiedzić z dalszych stron z pewnością nie brakuje. Rezerwat położony jest około 1 km na zachód od osiedla Morasko, do którego dojechać można autobusem linii 88. Od końcowego przystanku w Morasku dojście prowadzi żółtym szlakiem turystycznym, biegnącym wzdłuż pomnikowej alei lipowej (ulica Meteorytowa). Możliwe jest również dojście żółtym szlakiem od strony osiedla Sobieskiego. Po wcześniejszym uzgodnieniu członkowie PTOP „Salamandra" oprowadzają zorganizowane grupy i prowadzą zajęcia dydaktyczne. Pamiętajmy jednak, że ten cenny obiekt narażony jest jednak na coraz bardziej nasilającą się presję człowieka. Nie zbaczajmy z wyznaczonych szlaków.

Rezerwat „Śnieżycowy Jar"

Do największych florystycznych atrakcji przedwiośnia, które możemy obserwować
w wielkopolskich lasach z pewnością należy masowy zakwit śnieżycy wiosennej (Leucojum vernum). Jedyne znane stanowisko na nizinach tej pięknej rośliny, podobnej z wyglądu do znanych przebiśniegów, lecz o dużo większych kwiatach, znajduje się na terenie Leśnictwa Uchorowo w Nadleśnictwie Łopuchówko.

W Polsce kwiat ten występuje w stanie naturalnym w Sudetach i Karpatach, szczególnie licznie w Bieszczadach, na wysokościach 530-1180 m n.p.m. Poza obszarami górskimi została odnotowana w naturalnym środowisku tylko na Nizinie Śląskiej. Skąd więc śnieżyca przywędrowała do nas? Do dziś nie znamy jednoznacznej odpowiedzi. Jednak wydaje się, że jej pojawienie w tym miejscu można przypisać celowemu działaniu człowieka, gdyż dane historyczne nie potwierdzają jej występowania. Bez względu jednak na pochodzenie roślina znalazła tutaj optymalne warunki, niezbędne do rozwoju, kwitnienia i wydawania owoców. Miejsce jej występowania zostało objęte 1975 roku ochroną rezerwatową. Rezerwat, któremu nadano nazwę „Śnieżycowy Jar" powiększono Rozporządzeniem Wojewody Wielkopolskiego w 2002 roku do aktualnej powierzchni 9,27 ha.

  

Śnieżyca wiosenna jest gatunkiem narażonym na wyginięcie, objętym w Polsce ścisłą ochroną gatunkową.  Pomimo, iż w innych rejonach kraju jej stanowiska zanikają (około 100 stanowisk) w Śnieżycowym Jarze czuje się dobrze, a populacja wydaje się stabilna. Jej zbiorowisko porastające dno jaru lasu dębowo-grabowego obecnie liczy kilka tysięcy sztuk i jest jedną z największych atrakcji, przyciągającą corocznie tysiące turystów.

Śnieżyca jest jedną z najwcześniej kwitnących roślin naszych lasów, zdarza się, że zakwita już w lutym, choć przeważnie ma to miejsce w połowie marca. Należy jednak pamiętać, że kwitnie jedynie przez 2-3 tygodnie, dlatego by móc ją podziwiać należy się spieszyć! By nie przegapić tego niezwykłego zjawiska warto skojarzyć tę datę z dniem kobiet. A może zamiast pospolitych róż i tulipanów  warto podarować wybrance widok lasu zasłanego dywanem śnieżnobiałych kwiatów? Pamiętajmy jednak, że śnieżyce zdecydowanie lepiej czują się i pięknej wyglądają w środowisku naturalnym i nie wolno ich zrywać. O ich bezpieczeństwo dbają pracownicy Nadleśnictwa, którzy kierują turystów na specjalnie przygotowaną ścieżkę dydaktyczną oraz udzielają cennych informacji.

Dla przybywających do rezerwatu zmotoryzowanych turystów przygotowane są specjalne parkingi leśne. Można również po długim spacerze posilić się w punkcie gastronomicznym np. ciepłą grochówką. Osoby ceniące czynny wypoczynek dojdą do rezerwatu ścieżką turystyczną biegnącą ze Starczanowa lub z Uchorowa. Granicą rezerwatu biegnie również zielony szlak turystyczny z Białężyna do Łukowa. Pracownicy Nadleśnictwa oferują ponadto oprowadzanie grup szkolnych i przedszkolaków, po wcześniejszym umówieniu wizyty w siedzibie Nadleśnictwa.

Wspomniane przez nas rezerwaty i ich historia to zaledwie ułamek wartości przyrodniczych naszego regionu. Zachęcamy do podróżowania po całej Wielkopolsce i odkrywania na własną tajemnic natury, przeżywając niecodzienne spotkania z przyrodą.

Tekst i zdjęcia: Rafał Śniegocki


Asset Publisher Asset Publisher

Zurück

Co nam dają drzewa?

Co nam dają drzewa?

Nie sposób opisać wszystkich funkcji, które pełnią drzewa i lasy. Nie sposób wycenić ich znaczenia dla naszej Planety, każdego organizmu, w tym dla człowieka i rozwoju jego cywilizacji. Moglibyśmy mówić o zdrowiu, o gospodarce i przemyśle, o bioróżnorodności, jednakże wszystko to byłoby za mało. Odpowiednim określeniem wydaje się zatem być jedno słowo, drzewa to... życie.

Co powinniście wiedzieć o drzewach?

DRZEWA TO TLEN

  • Las to tlen a tlen to życie. Codziennie przez nasze płuca przepływa od 60 do ponad 200 g tlenu, w zależności od naszej aktywności fizycznej;
  • W lesie nasz organizm szybciej się regeneruje, zwłaszcza po ciężkich stresach czy wysiłku fizyczny;
  • Łącznie lasy Ziemi zaspokajają połowę zapotrzebowania na tlen wszystkich ludzi i zwierząt, produkując go rocznie około 26 mld ton;
  • Z 1 m2 powierzchni liściowej drzew dostaje się do powietrza atmosferycznego w ciągu okresu wegetacyjnego od 0,5 do ponad 1 kg czystego tlenu;
  • Jedna dorosła, 60-letnia sosna produkuje tlen niezbędny do życia 3 osób;
  • Jeden hektar lasu w ciągu 24 godzin wytwarza około 700 kilogramów tlenu. Zaspokaja to dobowe zapotrzebowanie 2500 osób;
  • Do drzew dostarczających największe ilości tlenu należą: buk pospolity (1,1 kg), klon (1,1 kg), robinia akacjowa (1,1 kg), dąb (0,8 kg), lipa i jesion (0,7 kg). Podobne ilości tlenu wydzielają drzewa iglaste, takie jak sosna.

DRZEWA TO GIGANTYCZNY KLIMATYZATOR

  • Drzewa działają niczym olbrzymi klimatyzator w upalne letnie dni, ochładzając przy tym powietrze atmosferyczne;
  • Oddziaływanie transpiracyjne jednego drzewa w ciągu roku, powodujące ochładzanie atmosfery można porównać  do 10 pracujących non stop klimatyzatorów. Strategiczne rozmieszczenie drzew na terenach zurbanizowanych może obniżyć temperaturę powietrza o 8 stop. C, redukując o 30 proc. zapotrzebowanie na klimatyzację;
  • Jedno dorosłe drzewo może wytranspirować latem do 450 l wody dziennie. Taki efekt daje 5 dużych klimatyzatorów działających 20 godzin na dobę i obniżających temperaturę otoczenia o 3-7 stop. C;
  • Jedno drzewo w ciągu roku absorbuje ok. 3 tys. litrów wody opadowej i wprowadza do powietrza kilkaset jej litrów pod postacią pary;
  • Jeden hektar lasu liściastego może zatrzymać a następnie stopniowo oddać środowisku 50 m3 wody;
  • Obecność drzew wpływa pozytywnie na lokalny klimat, co pomaga zaoszczędzić od 20 do 50 proc. energii potrzebnej do ogrzewania.

DRZEWA DZIAŁAJĄ JAK FILTR

  • Duże obszary leśne, jak rozległe zielone dywany puszcz, można przyrównać do gigantycznej gąbki, magazynującej i filtrującej wodę a jednocześnie, w miarę potrzeb oddającej ją w postaci pary wodnej do atmosfery. Lasy wpływają na mikroklimat lokalnie i kształtują klimat globalnie, nawilżając powietrze, ochładzając je i oczyszczając atmosferę ze znajdującej się w niej pyłów;
  • Metr kwadratowy gleby leśnej jest w stanie zmagazynować do 200 litrów wody a tylko jej wierzchnia, 10-centymetrowa warstwa zdolna jest przyjąć blisko 50 litrów wody opadowej;
  • Drzewa są swoistym filtrem, doskonale pochłaniają i neutralizują substancje toksyczne, takie jak: dwutlenek węgla, dwutlenek siarki oraz metale ciężkie (ołów, kadm, miedź, cynk);

  • W leśnym powietrzu jest do 70 razy mniej chorobotwórczych zarazków niż w powietrzu miast i do 1000 razy mniej substancji szkodliwych dla zdrowia niż w pobliżu aglomeracji przemysłowych;
  • Zadrzewienia w miastach poprawiają nasz komfort życia. Poprawiają one nie tylko nasze samopoczucie, ale co ważne, obniżają koszty klimatyzacji pomieszczeń, gdyż zacieniają budynki. Tym samym, przemyślane zadrzewienia w miastach, latem mogą obniżyć temperaturę powietrza nawet o kilka stopni.

DRZEWA PEŁNIĄ FUNKCJE OCHRONNE

  • Ze względu na swój cel i funkcję lasy możemy podzielić na wodochronne, glebochronne, uzdrowiskowo-klimatyczne, wokół miast czy nawet obronne;
  • Lasy chronią nie tylko klimat, lecz także glebę, wody powierzchniowe i podziemne, zapobiegając erozji, wyjaławianiu ziemi, osuwiskom, lawinom. Zmniejszają również zagrożenie powodziami i łagodzą skutki suszy;
  • Wspólnie z rezerwatami i ostojami zwierząt a także stanowiskami roślin chronionych zajmują one łączną powierzchnię blisko 3,7 mln ha, co stanowi 53,7% całkowitej powierzchni leśnej (LP 7,6 mln ha);
  • Lasy wokół dużych miast i w ich sercu działają jak strefy buforowe, chroniąc przed zanieczyszczeniami i hałasem;
  • Zalesiony pas ziemi o szerokości 250 m obniża hałas samochodowy o około 66%. Bez niego, by osiągnąć ten sam efekt, musielibyśmy odsunąć się od drogi aż o 2 km.

DRZEWA MAGAZYNUJĄ CO2

  • Ekosystemy leśne Polski są potężnymi sojusznikami w walce z globalnymi zmianami klimatycznymi, gdyż pełnią rolę pochłaniaczy CO2, wpływając na stabilność klimatu;
  • Drzewa wiążą w sobie węgiel atmosferyczny przez asymilację dwutlenku węgla w procesie fotosyntezy. Pochłanianie CO2 odbywa się przez liście i igły drzew, w chloroplastach w tkance miękiszowej. Za sprawą energii słonecznej i wody, węgiel atmosferyczny, pochodzący z CO2 jest wiązany i wbudowywany w drewno;
  • Jedno drzewo absorbuje średnio 1 tonę tego pierwiastka na każdy metr sześcienny przyrostu i produkuje przy tym 727 kg tlenu;
  • Jeden hektar lasu pochłania rocznie nawet 3600 kg węgla, to mniej więcej tyle ile w ciągu godziny wydziela 200 osób;
  • Wszystkie lasy w Polsce pochłaniają rocznie ok. 41 mln ton dwutlenku węgla;
  • Wielkim magazynem CO2 są również produkty z drewna. Zastosowanie drewna w produktach codziennego użytku pozwala gromadzić węgiel również poza lasem;
  • Budując drewniane konstrukcje, czy używając przedmiotów wytworzonych z drewna magazynujemy węgiel, nie pozwalając uwolnić się mu do atmosfery. Ograniczamy tym samym skutki efektu cieplarnianego, mając wpływ na stabilność klimatu.

DRZEWA WPŁYWAJĄ NA NASZE ZDROWIE I URODĘ

  • Właściwości lecznicze drzew wykorzystuje się również w medycynie naturalnej i niekonwencjonalnej -  sylwoterapii. Polega ona na pobudzaniu organizmu do samoleczenia poprzez jego bliski kontakt z drzewami. Przepływ energii odbywa się poprzez dotyk. Dlatego dobrze jest usiąść pod drzewem, opierając plecy o pień, dotknąć go jedynie czołem lub bosymi stopami w zależności od tego, którą partie ciała chcemy leczyć albo całe objąć. Każdy z gatunków ma na nas inny wpływ;
  • Najbardziej ceniona w sylwoterapii jest brzoza, która pobudza krążenie i łagodzi napięcia mięśniowe, pomagając rozładować stres. Buk czy dąb z kolei wzmaga koncentrację i twórcze myślenie;

  • O tym dlaczego warto być aktywnym w lesie a nie w mieście przekonują naukowcy. Sekret kryje się w czystym powietrzu, dotlenieniu organizmu, poprawie krążenia i rytmu serca. Jednym z podstawowych czynników, prócz niewłaściwego stylu życia i stresu, wpływającym negatywnie na nasz organizm są zanieczyszczenia środowiska, w tym zanieczyszczenie powietrza. Aktywność fizyczna w centrum miasta, przez wzgląd na dymy przemysłowe czy spaliny nie wydaje się zatem najlepszym rozwiązaniem. Potwierdzają to niemieckie badania, z których wynika, iż bieganie czy jazda na rowerze w zanieczyszczonym środowisku miejskim wręcz zwiększa ryzyko zawału serca (Luttmann-Gibson i in. 2006). Wg Haluza (2014) do parametrów funkcji układu krążenia korzystnie modyfikowanych przez środowisko leśne należą cieśnienie tętnicze, częstotliwość rytmu serca i zmienność rytmu serca. Mimo, iż badania nie są na tyle jednoznaczne, by stwierdzić, iż to właśnie środowisko leśne w głównej mierze odpowiada za te zmiany nie ulega wątpliwości iż las niweluje stres cywilizacyjny;

  • W leśnym powietrzu znajdują się  kojące, działające antystresowo i uspokajająco fitoncydy. Mają one również właściwości bakteriobójcze i przeciwzapalnie, ponieważ hamują rozwój grzybów i bakterii. Fitoncydy wchodzą w skład wydzielanych przez drzewa olejków eterycznych. Wydziela je np. brzoza oraz sosna. Za ich przyczyną strefa wokół tych drzew jest wolna od bakterii.