Aktualności Aktualności

Powrót

Stare odmiany jabłoni powrócą do antonińskich sadów

Stare odmiany jabłoni powrócą do antonińskich sadów

W ramach projektu odtwarzania sadów Nadleśnictwa Antonin w br. zostało pobranych ponad 300 szt. zrazów jabłoni z terenów aż sześciu leśnictw. Do projektu wybrano najlepsze pod względem jakościowym i oczywiście smakowym drzewa owocowe.

Zrazy pobrano z leśnictw: Klad, Strug, Komorów, Jerzówki, Karłowice oraz Krupy. Kilka z nich to już kilkudziesięcioletnie jabłonie, a więc jest to ostatni moment na pobranie materiału genetycznego, który będzie osładzał życie kolejnym pokoleniom.

Szczepy pozyskiwane są z pędów jednorocznych. Ważne jest, aby były to najładniejsze i najzdrowsze pędy posiadające co najmniej od 3 do 5 pączków. Najlepiej, gdy materiał pobierany jest po nasłonecznionej stronie drzewa.

Zobacz również: Ratujemy stare odmiany jabłoni w Nadleśnictwie Pniewy!

Pobrane przez leśników zrazy trafią do Arboretum Leśnego im. Stefana Białoboka w Stradomi Dolnej (Nadleśnictwo Syców), gdzie zostaną zaszczepione na podkładkach. Najczęściej stosowane są 3 sposoby szczepienia:

  1. Szczepienie przez stosowanie – wykonuje się gdy grubość podkładki i zraza jest jednakowa. Powierzchnia cięcia powinna być dość długa, bardzo równa, uzyskana jednym, płynnym pociągnięciem noża i leżeć po przeciwnej stronie dolnego oczka zraza;
  2. Szczepienie w klin – stosuje się gdy podkładka jest grubsza od zraza. Najpierw zraz przycina się w klin, a następnie taki sam klin wycina się w pędzie podkładki. Oba kliny muszą do siebie idealnie pasować;
  3. Kożuchówka – można ją stosować dopiero, gdy drzewa skończą okres spoczynku i miazga wznawia swoją działalność. Podkładka musi być grubsza od zraza. Zraz przygotowuje się w taki sam sposób jak do szczepienia przez stosowanie. Sposób szybki, dający dobre wyniki i nie sprawiający trudności.

Następnie pozostaje już tylko posmarowanie maścią ogrodniczą i związanie łatką do okulizacji lub rafią. Po upływie miesiąca wyhodowana szlachetna odmiana jest gotowa do wsadzenia.

Przed leśnikami z Nadleśnictwa Antonin długi miesiąc oczekiwania na sadzonki i kilka lat na pierwsze efekty w postaci owoców. Szczepy z poprzedniej edycji wspaniale się przyjęły, miejmy nadzieję że i ta edycja zakończy się powodzeniem!