- Dzisiejszy poranek przywitał nas zimową aurą. Drewno zgromadzone na placach ekspozycyjnych pokrył śnieg. Nie jest to jednak przeszkodą dla klientów chcących uczestniczyć w aukcji. Na tym etapie drewno jest dokładnie oglądane przez uczestników aukcji, którzy muszą je precyzyjnie ocenić pod względem jakości. Tylko w ten sposób można aktywnie uczestniczyć w licytacji -  informuje Przemysław Świerblewski, inżynier nadzoru Nadleśnictwa Krotoszyn.

Na krotoszyńskich placach zgromadzono łącznie 1108 m³ drewna, w tym 375 m³ jakości okleinowej. Jednakże drewno aukcyjne pochodzi również z innych nadleśnictw. W tym roku oprócz Krotoszyna zgromadzono dębinę aż z 9 jednostek (Piaski, Jarocin, Taczanów, Czerniejewo, Grodzisk, Pniewy, Karczma Borowa,Sieraków i Koło). Łącznie na sprzedaż wystawione będzie  1 400 m³ drewna dębowego, w tym  550 m³ jakości okleinowej. To najcienniejszy surowiec. Katalog z dokładnym opisem poszczególnych losów, regulamin aukcji oraz szczegóły organizacyjne zawarte zostały w komunikacie informacyjnym.

- Opady śniegu tuż przed dniem otwarcia to już prawie tradycja krotoszyńskiej aukcji. Tak jest prawie każdego roku, o czym informowaliśmy przed XXVII Aukcją. Okazało się tym samym, że potrafimy przewidzieć pogodę z rocznym wyprzedzeniem - z uśmiechem komentuje inżynier nadzoru. Niestety taka pogoda nie rozpieszcza naszych kontrahentów - dodaje.