Webcontent-Anzeige Webcontent-Anzeige

Huragan stulecia najważniejszym tematem narady leśników

Wciąż trwają prace porządkowe w zniszczonych ubiegłoroczną wichurą lasach poznańskiej dyrekcji. Teren Nadleśnictwa Gniezno to obszar najbardziej dotknięty przez huragan. W miniony piątek odbyła się narada terenowa leśników ukazująca zakres prac związanych z uprzątnięciem skutków sierpniowej nawałnicy oraz plany dalszego działania.

Jedną z najbardziej poszkodowanych gmin powiatu gnieźnieńskiego jest gmina Mieleszyn na terenie której znajdują się leśnictwa Kowalewko i Nowaszyce i to właśnie na tym terenie odbyło się spotkanie. Powierzchnia uszkodzeń na tym obszarze sięga ok. 70-80 %.

Tomasz Markiewicz, dyrektor RDLP w Poznaniu oraz Michał Michalak, nadleśniczy Nadleśnictwa Gniezno podkreślili ogrom strat jakie wyrządziła nawałnica. Sierpniowy huragan uszkodził ok 30% powierzchni Nadleśnictwa Gniezno. Szacunki wskazują, że do uprzątnięcia jest ok. 800 tys. metrów szcześciennych drewna. Powierzchniowo 6100 ha uległo zniszczeniu, w tym 2300 ha praktycznie w stu procentach - powiedział Michał Michalak, nadleśniczy Nadleśnictwa Gniezno.
W skali kraju straty są szacowanie na poziomie 1,2-1,5 mld zł, natomiast na terenie RDLP w Poznaniu jest to ok. 130 mln zł.- dodaje Tomasz Markiewicz, dyrektor RDLP w Poznaniu.

Sierpniowy huragan dotknął cztery nadleśnictwa będące w zasięgu RDLP w Poznaniu - Gniezno, Czerniejewo, Jarocin oraz Piaski. Usuwanie skutków huraganu może potrwać nawet do 2 lat. Tak długi okres czasu to olbrzymie wyzwanie związane z pozyskaniem i zagospodarowaniem surowca, które w normalnych warunkach trwałoby kilkanaście lat. W trakcie spotkania poruszano wiele aspektów gospodarczych i ekonomicznych wynikających z rozmiaru szkód.

Uprzątnięcie tysięcy metrów powalonych drzew jest nie dala wyzwaniem. Trudności występują nie tylko przy usuwaniu połamanych i powywracanych drzew, ale i również przy pomiarze drewna, czy też późniejszym zagospodarowaniu powierzchni. Aby poradzić sobie z tymi problemami, leśnicy sięgają po pomoc najnowocześniejszych technologii i potężnych maszyn. Prezentacja takich maszyn była również jednym z punktów narady. Przedstawiciele Ośrodka Techniki Leśnej w Jarocinie zaprezentowali maszyny przeznaczone do uprzątania pozostałości pozrębowych i melioracji agrotechnicznych. Wśród maszyn, które usprawniają prace był m.in. zestaw do porządkowania pozostałości pozrębowych (zgrabiarka do biomasy oraz karczownik do usuwania pozostałych pni - na zdjęciu poniżej). Ponadto zaprezentowano maszyny do odnawiania powierzchni pozrębowych i pielęgnacji (np.opryskiwacze służące do zwalczania chwastów).

Wyjątkowe zainteresowanie wzbudziło urządzenie do fotometrycznego pomiaru drewna stosowego, stosowane w Nadleśnictwie Gniezno a wszystko po to by sprostać wymaganiom czasowym i jakościowym przy pracach. Urządzenie z systemem DrAlle, przy pomocy specjalnego skaneru montowanego na samochodzie oraz powiązanych z nim mobilnych urządzeń i baz danych dokonuje dokładnego pomiaru miąższości surowca drzewnego. Zastosowany system zwiększa do maksimum efektywność i wydajność prac. Każdy z uczestników mógł zobaczyć jak wygląda taki pomiar oraz jak są prezentowane wartości po pomiarze.

W spotkaniu uczestniczyli leśnicy z terenu poznańskiej dyrekcji oraz przedstawiciele regionalnych dyrekcji LP w Gdańsku, Pile, Szczecinku oraz Zielonej Górze.

Przypominamy, iż na terenie klęski zalega plątanina połamanych i powalonych drzew, która stwarza niebezpieczeństwo dla ludzi, dlatego obszary najmocniej dotknięte żywiołem oznakowane zostały tablicami ostrzegawczymi ZAKAZ WSTĘPU. W trosce o własne zdrowie i życie należy bezwzględnie przestrzegać tego zakazu.